Zasiłek pogrzebowy wzrośnie do 7 tys. zł – czy rząd zdecyduje się na waloryzację?
Ministerstwo Finansów zapowiada podwyżkę zasiłku pogrzebowego do 7 tys. zł, ale jednocześnie sprzeciwia się jego przyszłym waloryzacjom. Z kolei resort rodziny proponował coroczne zwiększanie świadczenia w oparciu o analizy ekonomiczne. Jakie rozwiązanie wybierze rząd?
Stała kwota zamiast waloryzacji
Podwyżka do 7 tys. zł ma obowiązywać od 1 stycznia 2026 roku. To pierwsza zmiana wysokości tego świadczenia od 2011 roku, kiedy to ustalono obecne 4 tys. zł. Choć Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej chciało mechanizmu corocznych waloryzacji, Ministerstwo Finansów opowiada się za ustaloną kwotą bez przyszłych podwyżek.
Ile kosztować będzie nowa stawka?
Podwyżka oznacza dodatkowe obciążenie dla budżetu państwa, które według szacunków resortu rodziny wyniesie 1,5–1,6 mld zł rocznie. Zmiana następuje w kontekście rosnącej liczby zgonów w Polsce – według GUS w 2026 roku może to być 428 tysięcy, a w 2035 roku już ponad 467 tysięcy.
Obecna wysokość zasiłku pogrzebowego nie pokrywa wszystkich wydatków związanych z pochówkiem. Koszt organizacji pogrzebu w Polsce wynosi średnio od 6 do 12 tys. zł, a w dużych miastach może być jeszcze wyższy. Wzrost cen usług cmentarnych, trumien czy kremacji sprawia, że wielu rodzinom trudno jest pokryć wszystkie opłaty.
Walka o waloryzację trwa
Eksperci zwracają uwagę, że brak mechanizmu waloryzacji może oznaczać, że już za kilka lat realna wartość zasiłku znacznie spadnie. W sytuacji rosnącej inflacji i drożejących usług pogrzebowych kwota 7 tys. zł może w przyszłości okazać się niewystarczająca. Związki zawodowe i organizacje społeczne apelują więc o wprowadzenie mechanizmu indeksacji świadczenia.
Na ostateczną decyzję w sprawie ewentualnych waloryzacji trzeba jeszcze poczekać. Obecnie wszystko wskazuje na to, że zasiłek pogrzebowy pozostanie na poziomie 7 tys. zł przez kolejne lata, bez automatycznych podwyżek.
foto : Ksenia Chernaya